Opis
Co ciekawe, talerz w identycznym dekorze i oznaczony taką samą sygnaturą wystawiany był na wystawie czasowej „Fajanse Angielskie” w Muzeum w Białymstoku.
Zestaw, mimo wieku, ładnie zachowany. Na spodzie talerzyka znajdują się oryginalne sygnatury wytwórcy.
Na spodniej stronie talerzyka widoczne są charakterystyczne trzy punkciki, układające się w trójkąt równoboczny – to ślady po wypale. Tego typu naczynia – podobnie jak szwedzkie czy francuskie fajanse zdobione transferem – nie są stricte porcelanowe; jest to ceramika w typie „creamware” lub „flintware”. Niektórzy wytwórcy próbowali różnych składów czerepu (masy ceramicznej), aby naczynia były jak najbardziej białe. Stąd np. niektóre wyglądają prawie jakby tworzywem, z którego były wykonane, było szkło mleczne (tzw. lattimo). Johnson Bros sami określali swoje wyroby jako Royal semi-porcelain.
W Polsce nie mamy tradycji wytwarzania takiej ceramiki. Naczynia te w trakcie wypału umieszczano w piecach na specjalnych stojakach, które miały trzy, sześć, a czasem 9 symetrycznie rozłożonych punktów podparcia – stąd te charakterystyczne punkciki. Zwykle są na spodniej stronie naczyń, ale zdarzają się i talerze z takimi punkcikami na wierzchniej stronie.
Wymiary:
wysokość filiżanki: 7 cm
średnica filiżanki: 7,4 cm
średnica spodka: 13,7 cm